Jak wybrać szkolenie motocyklowe? - PROENDURO VOUCHER

Jak wybrać szkolenie motocyklowe?

Jak wybrać szkolenie motocyklowe?

Motocykliści odchodzą od przestarzałej metody “prób i błędów” na rzecz profesjonalnych szkoleń motocyklowych. To bardzo dobrze! Jak rozpoznać te najlepsze?

Temat świadomych i ukrytych kompetencji poruszaliśmy przy jednej z wcześniejszych publikacji. Dla przypomnienia, w maksymalnie uproszczonej formie: początkujący uczeń nie wie, czego nie potrafi, a ekspert z danej dziedziny dokładnie wie, czego nie potrafi. Nazywamy to świadomym, bądź nieświadomym brakiem kompetencji. Są też świadome i nieświadome kompetencje, ale po szczegóły odsyłamy TUTAJ

Fakt, że zainteresował Cię ten artykuł sam w sobie stanowi dobrą wiadomość – jeśli szukasz szkolenia motocyklowego, to oznacza, że zdajesz sobie sprawę z braków w kompetencjach. To bardzo dobrze, bo wszyscy je mamy! Problem oczywiście polega w tym, aby znaleźć miejsce, które pozwoli w pierwszej kolejności zdiagnozować problem, w drugiej znaleźć na niego możliwie najskuteczniejsze rozwiązanie. I w gwoli ścisłości, nie chodzi tutaj tylko o szkolenia motocyklowe. Każde szkolenie powinno u podstaw skutecznie diagnozować braki w kompetencjach ucznia i, optymalnie razem z nim, je niwelować.

Kompetencje a format szkolenia

Aby podnosić swoje kompetencje w jakiejkolwiek dziedzinie, musimy je (lub ich brak) w pierwszej kolejności zdiagnozować. Zrobienie tego samodzielnie często bywa niemożliwe, stąd nawet najlepsi eksperci na świecie posiadają swoich trenerów (tak, Valentino Rossi też ma swojego trenera od jazdy motocyklem).

Odkrywanie braku w kompetencjach może nastąpić z samej konstrukcji szkolenia. Zdiagnozowaliśmy trzy czynniki, które muszą nastąpić żebyśmy mogli mówić o rozwoju uczestnika. Są one nierozerwalnie połączone z formatem szkoleniowym. To:

  1. zrozumienie technologii (teorii)
  2. uwolniona uwaga
  3. samoobserwacja

Format szkolenia wykorzystuje sposób w jaki najefektywniej rozwijają się dorośli. Dlatego w pierwszej kolejności prosimy uczestników o wspólne dotarcie do podstaw teoretycznych danego zagadnienia. Idąc dalej: to właśnie z tego powodu trenujemy na wcześniej przygotowanym obiekcie, który nie wymaga skupienia motocyklisty (np. w celu śledzenia potencjalnych zagrożeń). Finalnie to z tego powodu wykorzystujemy narzędzia, które pozwalają trenerowi wraz z uczniem wspólnie określić problemy (samoobserwacja).

Kiedy nie bylibyśmy w stanie realizować powyższych założeń?

  • jeśli teren wpływałby na format szkolenia
  • jeśli trenerzy opieraliby szkolenie o “doświadczenie” czy “własne umiejętności”, zamiast opierać je na metodyce
  • jeśli trenerzy nie byliby trenerami, tylko instruktorami (osoba, która mówi jak ma być!)
  • jeśli uczeń pracowałby zupełnie sam, bez wsparcia trenera / grupy (szkolenia, gdzie na jednego trenera przypada zbyt dużo uczestników)

Wracając do głównego pytania: “jak wybrać szkolenie”? Bez względu czy będzie to szkolenie programistyczne czy motocyklowe, jego format musi pozwolić uczniowi w sposób świadomy zdiagnozować swoje braki w kompetencjach i dać możliwość nad nimi pracować.

Szkolenie motocyklowe a szkolenie trenera-motocyklisty

Zadamy nieco innego pytanie: “jak rozwijają się trenerzy-motocykliści?”. W naszym przypadku 7-osobowy skład ma na liście motocyklistów z wieloletnim doświadczeniem, w tym z podłożem w wyczynowym sporcie. Nie oznacza to jednak, że tego typu trener przestaje się rozwijać. Wręcz przeciwnie: praca nad materiałem od strony technologii jazdy, metodyce szkolenia czy andragogiki jest nieustanna, zwłaszcza zimą. W sezonie letnim najlepszym sposobem na rozwój jest wspólny, świadomy trening z drugim trenerem.

Tak jak pisaliśmy wyżej: ekspert różni się od początkującego tym, że ma większą świadomość w brakach swojej kompetencji!

Dorośli uczą się inaczej niż dzieci

Dzieci uczą się przez naśladownictwo i repetycję oraz fakt, że nie przeszkadzają im porażki. Tak jesteśmy skonstruowani w pewnym okresie naszego życia. Jednak jeśli powiedzielibyśmy, że masz rozpędzić się do 60 km/h i przeskoczyć 25-metrową hopę na motocyklu, bo obserwowałeś jak robił to nasz trener – skoczyłbyś? Mamy nadzieję, że nie! Takie działania są niebezpieczne, a wyciąganie nauki z obserwacji eksperta dla osoby dorosłej jest niezmiernie trudne.

Dorośli uczą się przez zrozumienie teorii (techniki, technologii), rozumienie motywacji za danym ćwiczeniem praktycznym, samoobserwację i dopiero na trzecim miejscu – praktykę / repetycję.

Jeśli szukacie jakiegokolwiek szkolenia, to starajcie się znaleźć miejsce w którym format szkolenia bierze powyższe pod uwagę. Słuchanie eksperta, który mówi “a tutaj musisz dać gazu tak jaka ja” jest mało efektywne i finalnie będzie marnowaniem czasu i pieniędzy.

Poprawna metoda do powyższego “otwarcia gazu” brzmi: “Co się stanie z motocyklem, gdy w danym miejscu otworzysz przepustnicę?”