bmw - PROENDURO VOUCHER

BMW F800GS – nie do zapiłowania

BMW F800GS jest na swój sposób fenomenem. Motocykl, który nie zapiera dechu w piersi swoimi parametrami na papierze, w praktyce stał się jednym z hitów motocyklowego oddziału BMW. Ale zacznijmy od samego początku… Continue reading „BMW F800GS – nie do zapiłowania”

Autonomiczne BMW R1200GS – dlaczego i co z tego wynika?

Minęło już dwa lata od prezentacji autonomicznego BMW R1200GS i temat podbity w sieci ponownie wywołuje ożywioną dyskusję wśród użytkowników GSów. Continue reading „Autonomiczne BMW R1200GS – dlaczego i co z tego wynika?”

BMW R 1300 GS będzie hybrydą

Co jeśli powiem Wam, że kolejna generacja motocykli adventure będzie hybrydowa?  Continue reading „BMW R 1300 GS będzie hybrydą”

BMW R1150GS Adventure – ikona!

BMW R1155GS Adventure to prawdziwa legenda. Nie stało się to przypadkiem. Motocykl ten bazuje na podstawowej wersji, która był BMW R1150GS. W nowym motocyklu wprowadzono zmiany, które nie tylko zmieniły wizerunek motocykla, ale też uczyniły go bardzo pożądanym w środowisku osób związanych z motocyklowymi podróżami. To kolejny etap historii, którą opisaliśmy w artykule traktującym o historii powstania maszyn klasy Adventure. Od czasu pojawienia się tego pojazdu w ofercie BMW Motorrad większość konkurencyjnych marek próbuje z lepszym lub gorszym skutkiem naśladować to, co robi BMW.

Historia i lata produkcji

BMW R1150GS Adventure zaprezentowany został publiczności późną jesienią 2001 roku. W salonach nowy wszędołaz pojawił się w wiosną 2002 roku i nie trzeba było wcale czekać na świetne wyniki sprzedaży. Sukces tego pojazdu był wynikiem zarówno świetnej reputacji, jaką wypracowały poprzednie pokolenia BMW R1100GS i BMW R1150GS, ale również znakomitego marketingu.

BMW podkreślało umiejętnie zalety nowego modelu Adventure. Były nimi większy 30 litrowy bak (standardowo 22l), dający znacząco większy zasięg. To nawiązanie do potrzeby podróżowania z dala od cywilizacji, nawet jeśli większość z tych maszyn jeździła po Europie, gdzie stacje paliw są co 30 km. Do maszyny dodano gmole ochronne, ponadto maszyna była fabrycznie przystosowana do montażu kufrów. Zmiany dotknęły również ustawienia zawieszeń.

Od strony technicznej Adventure nie różnił się od swojego bazowego brata. Napęd stanowił chłodzony powietrzem bokser o pojemności skokowej 1130cc i mocy 85KM. Oczywiście pozostawiono autorskie rozwiązania Paralever i Telelever. Na wyposażenie motocykle można było dokupić stylowe aluminiowe kufry i całe książki dodatków, osłon i innych motocyklowych fanaberii.

Produkcja BMW R1150GS Adventure trwała do 2005 roku. Model Adventure ofertowany był przez rok dłużej równolegle z pierwszym rokiem produkcji modelu BMW R1200GS.

Na szosie

Model BMW R1150 Adventure w zestawieniu ze swoim standardowym bliźniakiem zachowuje się na drodze bardzo podobnie. To jest jeździ pewnie i płynnie czerpiąc ze stabilności, którą zapewniają zawieszenia Paralever i Telelever. Motocykl jest jednak cięższy, szczególnie gdy zalany jest pod korek.

Na drodze BMW R1150GS Adventure przekonywał do siebie kierowców na polu ergonomii, komfortu i ochrony przed czynnikami atmosferycznymi. Już wtedy BMW oferowało tak fajne rozwiązania jak grane manetki, czy osłony dłoni w wyposażeniu standardowym. Dużym GSem można było ruszyć w świat, szczególnie, że sprzyjała temu prostota obsługi oraz bezobsługowy wał korbowy.

Podobnie jak model standardowy, model Adventure nie bał się również długich prostych i autostradowego tempa osiągając bez większych problemów prędkość przelotową na poziomie 150-160km/h.

Jazda w terenie na BMW R115GS Adventure

Zjeżdżanie tak ciężkim motocyklem enduro w teren to wyzwanie. Zatankowany Adventure to blisko 280kg i poruszanie się takim zestawem z dala od asfaltu było zarezerwowane dla doświadczonych kierowców. Z jednej strony sprawę ułatwiał nisko położony środek ciężkości i świetnie równoważący pojazd silnik typu bokser, z drugiej strony ograniczeniem było 19’ calowe koło, na którego powiększenie Niemcy nie zdecydowali się nawet w swoim najbardziej terenowym modelu.

Tym co jednak przekonywało do BMW była odporność i wytrzymałość, której nie brakowało modelowi Adventure. Utrwaliła to produkcja Long Way Round, która wypromowała eksploracyjny wizerunek BMW. Nazwa modelu i to co widzowie zobaczyli na ekranach były tożsame. Bardzo w trakcie takich wyjazdów przydają się tutaj osłony i gmole.

Wady BMW R1150GS Adventure

  • Waga
  • Cena zakupu (a obecnie maszyn używanych)

Zalety BMW R1150GS Adventure

  • Komfort
  • Podwozie i hamulce
  • Trwałość i niezawodność
  • Napęd wałem
  • Zasięg

Dla kogo

Obecnie R1150GS Adventure ma status maszyny kultowej. Ceny przyzwoicie utrzymanych egzemplarzy już nie spadają, a rosną. To sprawia, że Adventure to świetny motocykl do kolekcji, ale również pojazd który będzie znakomicie trzymał wartość. Jak to w życiu bywa znalezienie ładnego egzemplarza w dobrym stanie to w tej chwili duże wyzwanie, ale dzięki popularności tego modelu na rynku wtórnym jest z czego wybierać. GSy nadal spotykane są na szkoleniach motocyklowych, ujeżdżane podczas wypraw motocyklowych, najczęściej pozostają zadbane i dobrze utrzymane. To dodatkowo buduje ich legendę.

BMW R1150GS Adventure uchodzi za najbardziej udanego dużego GSa. To najbardziej hołubiona maszyna z całego zestawu dużych GSów. Gdy wjeżdżała na rynek, była to ultranowoczesna, topowa maszyna dla najbardziej wymagających motocyklowych podróżników.

Podsumowanie

Duży GS Adventure to jedna z najlepszych opcji jeśli chodzi o zakup motocykla używanego w celach kolekcjonerskich. To sprzęt, który będzie trzymał wartość, ale który jednocześnie posłuży do podróży. Fajna opcja zarówno dla tych, którzy lubią jeździć, jak i tych, którzy lubią mieć.

BMW R1150GS – simply the best!

BMW R1150GS utrwalił dominację BMW w segmencie, którą zapoczątkował model BMW R1100GS To dalszy etap historii, którą opisaliśmy w artykule traktującym o historii powstania maszyn klasy Adventure. Nowy GS okazał się znakomitym posunięciem niemieckiego producenta.

Historia i lata produkcji

BMW R1150GS zaprezentowany został publiczności późną jesienią 1998 roku. W salonach nowy wszędołaz pojawił się w wiosną 1999 roku i nie trzeba było wcale czekać na świetne wyniki sprzedaży. Maszyna ta była rozwinięciem modelu BMW R110GS, który od jak najlepszej strony zapisał się w pamięci motocyklistów na całym świecie. Sukces BMW R1150GS i później jego bliźniaka oznaczonego jako Adventure nie okazał się zatem dla nikogo żadnym zaskoczeniem.

W nowym modelu BMW Motorrad rozwinął to, co najlepiej sprawdziło się w poprzedniku. Jeśli chodzi o napęd to pojemność skokowa wzrosła do 1130cc, a moc do 85KM. Oczywiście pozostawiono autorskie rozwiązania Paralever i Telelever, dzięki którym BMW R1150GS wyróżniał się przewidywalnym zachowaniem na drodze. Duży GS nie nurkował, nie bujał, był bardzo łatwy w opanowaniu nawet dla poczatkujących kierowców,

Produkcja BMW R1150GS trwała do 2004 roku, po czym odchodzący model zastąpiony został przez swoje rozwinięcie, to jest BMW R1200GS. Model Adventure ofertowany był przez rok dłużej.

Na szosie

BMW R110GS na szosie daje się poznać z możliwie najlepszej strony. Motocykl prowadził się pewnie, silnik zapewniał niezłą dynamikę, która nie była degradowana dodatkowym obciążeniem. Faktem jest, że w stosunku do poprzednika ponownie wzrosła masa własna przekraczając 260kg. Nie był to jednak dużym problem gdy za sterami siedział kompetentny kierowca.

Na drodze BMW R1150GS przekonywał do siebie kierowców na polu ergonomii, komfortu i ochrony przed czynnikami atmosferycznymi. Dużym GSem można było ruszyć w świat, szczególnie, że sprzyjała temu prostota obsługi oraz bezobsługowy wał korbowy.

Duży GS nie bał się również długich prosty i autostradowego tempa osiągając bez większych problemów prędkość przelotową na poziomie 150-160km/h.

Jazda w terenie na BMW R150GS

Tak jak w przypadku poprzednika jazda w terenie to zupełnie inna sytuacja. Jeszcze cięższy R1150GS spowalniał kierowcę, głównie swoją masą, która na sucho sięgała 250kg. Po zatankowaniu i ubraniu konia w kufry robiło się jeszcze ciężej. Do tego nowy GS odziedziczył po poprzedniku przednie zawieszenie z relatywnie małym 19 calowym kołem z przodu, co również nie poprawiało zachowania motocykla w terenie.

Tym co jednak przekonywało do BMW była odporność i wytrzymałość, której nie brakowało nowemu modelowi. Utrwaliła to produkcja Long Way Round, która utrwaliła eksploracyjny wizerunek BMW, jako motocykla enduro. Bardzo w trakcie takich wyjazdów przydają się tutaj osłony i gmole. Wtedy wyprawy na BMW R1150GS na długich dystansach okażą się bardzo wdzięcznym doznaniem.

Wady BMW R1150GS

  • Waga
  • Cena zakupu (a obecnie maszyn używanych)

Zalety BMW R1150GS

  • Komfort
  • Podwozie i hamulce
  • Trwałość i niezawodność
  • Napęd wałem

Dla kogo

Obecnie R1150GS ma status ikony, lub jak kto woli – maszyny kultowej. Ceny ładnie utrzymanych egzemplarzy już nie spadają, a rosną. Tym samym jest to świetny motocykl do kolekcji, ale również pojazd który będzie znakomicie trzymał wartość. Jak to w życiu znalezienie ładnego egzemplarza w dobrym stanie to w tej chwili duże wyzwanie, szczególnie że wielu właścicieli tego sprzętu rzeczywiście zabierało swoje motocykle hen daleko. Niezależnie od tego motocykle te nadal spotykane są na szkoleniach motocyklowych, ujeżdżane podczas wypraw motocyklowych, najczęściej pozostają zadbane i dobrze utrzymane.

BMW R1150GS uchodzi za najbardziej udanego dużego GSa. Oczywiście nie ma on tylu gadżetów i dodatków, jak obecna produkcja, ale na swoje czasy była to ultranowoczesna, topowa maszyna dla najbardziej wymagających.

Podsumowanie

Jeśli masz ochotę na motocykl z charakterem, taki który da dużo satysfakcji, a przy okazji który okaże się dobrą lokatą kapitału… to szukaj GSa 1150!

BMW G650GS – sukces okazał się klapą

BMW G650GS bardzo ciekawy przypadek na motocyklowym rynku. Z kilku powodów. Od strony technicznej motocykl okazał się bardzo udany, ale nie stał się jednocześnie wielkim sukcesem sprzedażowym. Co o tym zaważyło?

Historia i lata produkcji

Motocykl BMW G650GS był kontynuacją modelu BMW F650GS. W nowym jednocylindrowcu zachowano bardzo podobny układ konstrukcyjny. Zupełnie nowy silnik również posiadał jeden cylinder i generował w zależności od rynku od 46 do 48KM. Stalowa rama, klasyczne zawieszenia i podobne ciekawostki jak u poprzednika, czyli np. zbiornik paliwa ulokowany pod siodłem kierowcy. Silnik nie był już produkowany przez austriackiego Rotaxa, ale BMW rozpoczęło produkcję silników w Chinach.

Po poprzedniku pozostało więcej. Np. proste zawieszenie bez możliwości sensownej regulacji. Do tego jednotarczowy hamulec z przodu pozostawiał do życzenia jeśli chodzi o swoją skuteczność. Nie zmieniło się również wiele w temacie ochrony przed czynnikami atmosferycznymi. Nowy G650GS był motocyklem na swój sposób minimalistycznym i adresowanym raczej dla tych, którzy oczekiwali uniwersalnego pojazdu na różne okazje.

BMW G650GS na szosie

Mały GS na szosie spisywał się przeciętnie. Najlepiej wychodziła mu codzienna jazda po terenach miejskich i podmiejskich. W tej roli 650-tka spisywała się bardzo dobrze. Na autostradzie ograniczeniem szybko okazywała się mała moc silnika. W czasie agresywniejszej jazdy po krętych drogach poddawało się zawieszenie i hamulce. Jedna tarcza z przodu okazywała się wtedy niewystarczająca. Dokładnie to samo działo się przy jeździe z pasażerem i mocniej obciążonym motocyklem.

Jazda w terenie na BMW G650GS

Motocykl wyjeżdżał na fabrycznych oponach motocyklowych, które miały sygnalizować skłonność do jazdy w terenie. Okazało się jednak, że G650 jako motocykl enduro trafia w teren znacznie rzadziej, niż jego dużo ciężsi i mocniejsi bracia tacy jak R1200GS i F800GS. Tutaj problemem były i zbyt miękkie zawieszenia i spora masa, ponad 200kg, która przy niskiej mocy potrafiła mocno ograniczać w trudniejszym terenie. Sytuacji nie poprawiły standardowe aluminiowe felgi, łatwe do uszkodzenia na kamieniach i dziurach. To samo jeśli chodzi o nadwozie, słabo chronione przez oryginalne gmole.

W efekcie mniejszy i prostszy motocykl nigdy nie okazał się hitem sprzedażowym BMW, nawet jeśli miał kilka fajnych walorów.

Wady BMW G650GS

  • Zbyt mała moc
  • Przeciętne zawieszenie
  • Słabe hamulce
  • Wysoka cena zakupu

Zalety BMW G650GS

  • Trwały i bardzo oszczędny silnik
  • Prosta i niezawodna konstrukcja
  • Łatwość obsługi

Dla kogo

No właśnie na to pytanie trudno jest znaleźć odpowiedź. Mały GS nie zaskarbił sobie przychylności ani motocyklistów jeżdżących po szosie, ani tych którzy ruszali w teren. Ostatecznie w 2016 roku BMW zawiesiło produkcję tego modelu i po dzień dzisiejszy w ofercie BMW nie mamy motocykla tej klasy.

Jeśli mielibyśmy doradzać – skierowalibyśmy uwagę na ten motocykl wszystkim poszukującym uniwersalnego pojazdu, przy czym tutaj uniwersalność oznacza że sprzęt ten ani nie będzie dobry podczas szkoleń terenowych, ani podczas wyjazdów terenowych, ani nie zachwyci Was w czasie szybkich przelotów po autostradzie.

Podsumowanie

Wracając do tezy z tytułu – G650GS okazał się od strony technicznej całkiem udanym pojazdem, bo zbierał dobre opinie użytkowników i pokazał się w toku eksploatacji od pozytywnej strony. Jednocześnie jego cena w salonach zabiła przyszłość tego modelu. BMW żądało za swojego singla okolice 40 000 zł, czyli tyle ile koncerny japońskie oczekiwały za bardzo dobrze wyposażone motocykle średniego segmentu z 4-cylindrowym silnikami. Niska sprzedaż nie tylko przekreśliła przyszłość tego motocykla, ale również oznacza małą liczbę maszyn na rynku wtórnym.

Zobacz również:

Jaki amortyzator skrętu do ciężkiego enduro?

Jak dobrać opony do ciężkiego motocykla enduro?

Jak przygotować motocykl do jazdy w terenie? 

Przygotowanie kondycyjne na motocykl – zwycięzcy rodzą się zimą

Dobra szkoła motocyklowa – części składowe